Hallo ihr Lieben!
Hier die versprochene Fortsetzung über die abenteuerliche Reise durch das schwedische Lappland. Im Gegensatz zu den dichter besiedelten Regionen im süden des Landes, besteht der Norden zu dem auch Lappland gehört, zum größten Teil aus unbewohnter Fläche und Naturgebieten. Da wir am zweiten Tag in die benachbarten Städte gefahren sind, haben wir die meiste Zeit im Fahrzeug verbracht.
Hej Kochani!
Dzisiaj ciąg dalszy obiecanego reportażu z podroży do Laponii. Północna Szwecja, w przeciwieństwie do jej południowej części, składa się w głównej mierze z niezamieszkanych terenów. Z racji tego, że na drugi dzień chcieliśmy odwiedzić okoliczne miasta, większość dnia naszej podroży spędziliśmy w aucie.

Reiseplan – Tag II / Plan podroży – dzień II
- Fahrt von Arvidsjaur nach Moskosel mit dem großen Ziel, endlich Elche und Rentiere live zu sehen.
Um endlich Bekanntschaft mit diesen winterlichen Pelzgeschöpfen zu machen, haben wir uns einen speziellen Weg genommen, der uns von Lappland-Veteranen empfohlen wurde. Diese Strecke führte auf schneebedeckter Fahrbahn vorbei an zugefrorenen Seen, durch zugeschneite Wäler und vorbei an kleinen schwedischen Dörfern. Nicht selten überkam mich ein mulmiges Gefühl bei dem Gedanken daran, was wir wohl machen würden, falls unser Fahrzeug eine Panne haben würde. Doch diese Sorgen waren wie verflogen, als ich endlich wilde Rentiere im Wald entdeckte. Diese waren zwar der Scheu und rannten davon als ich mich ihnen näherte, allerdings war nicht weit von hier eine kleine Rentierzucht, mit zutraulicheren Tieren.
- W trakcie jazdy trasą z Arvidsjaur do Moskosel zaplanowaliśmy znalezienie reniferów i łosi.
Aby nasz plan się udał, musieliśmy jechać drogami, które polecili nam znajomi, gdzie możliwość zobaczenia tych zwierząt jest duża. Droga prowadziła w większości przez lasy, zamarznięte jeziora i male szwedzkie wioski. Często towarzyszyły mi myśli, co się stanie, gdy nasze auto się popsuje… Myśli te szybko jednak zniknęły, gdy nasze poszukiwania się powiodły i udało nam się zobaczyć w lesie dziko żyjące renifery. Te jednak, przy próbie bliższego spotkania uciekły. Na szczęście udało nam się również znaleźć hodowlę reniferów, ze zwierzętami, które były bardziej ufne.


- Rentiere live sehen – abgehackt. Also weiter von Moskosel nach Storforsen, zu den größten Stromschnellen Skandinaviens.
- Z Moskosel pojechalismy do Storforsen, gdzie zaplanowalismy odwiedzenie rezerwatu Storforsen – chroniący bystrze na rzece Pite. Jest to jedno z największych górskich bystrzy w Europie.
Vor dem Besuch des Naturreservats, haben wir noch schnell etwas Kraft und Kaffee in dem angrenzenden Storfosen Hotel getankt. Die Aussicht von hier auf die Stromschnellen ist atemberaubend und absolut zu empfehlen.
Przed spacerem po rezerwacie, postanowimy najpierw wypić kawę i nabrać siły, w znajdującym się na drodze do rezerwatu Hotelu Storforsen. Z Hotelowej restauracji można podziwiać widok na wodospad, który jest naprawdę imponujący. Istnieje też możliwość zjedzenia tam obiadu. Szwedzkie specjalności serwowane są w postaci Bufetu.

Die Besichtigung des Naturreservats und die atemraubende Aussicht auf die teilweise eingefrorenen Wasserfälle war einfach unvergesslich. Man sollte allerdings gutes, festes und warmes Schuhwerk zum wandern nicht vergessen, da sonst das Laufen durch die eingefrorene und mit Schnee bedeckte Holzbrücke und die kleinen Promenaden durchaus gefährlich sein können.
Widoki podczas spaceru po rezerwacie zapierały dech w piersiach. W połowie zamarznięty wodospad i obrzeża rzeki ukryte pod połaciami śniegu to naprawdę niezapomniany widok. Konieczne jest założenie odpowiednich butów, gdyż upadek albo poślizg na zamarzniętych i zaśnieżonych drewnianych mostach, mogą skończyć się niebezpiecznie.


- Fahrt von Storforsen nach Luleå – hier war ein spätes Mittagessen geplant, sowie eine Stadtbesichtigung und eine kleine Wanderung über die eingefrorene Ostsee.
- Podroż z Stroforsen do Luleå – w mieście Luleå zaplanowaliśmy zjedzenia obiadu, zwiedzanie miasta i przede wszystkim spacer po zamarzniętej części Morza Batyckiego.

Unsere Stadtbesichtigung war ziemlich schnell vorbei, da wir riesigen Hunger hatten. Daher beschränkte sich die Besichtigung auf das Aufsuchen des Restaurants. Es hat sich aber gelohnt! Bastard Burgers hat alles was man sich von einem Burgerladen wünschen kann: tolle Einrichtung, sehr nettes Personal und vor allem richtig gute Burger und die besten Süßkartoffeln-Pommes-Variation die ich je gegessen habe!
Nasze zwiedzanie miasta odbyło się dosyć szybko, z racji tego że byliśmy już naprawdę głodni. W sumie polegało po prostu na przejściu przez centrum, do wyszukanej przez nas w trakcie jazdy autem, restauracji. Zdecydowaliśmy się na restaurację Bastard Burgers, gdzie mogliśmy posilić się naprawdę pysznymi burgerami. Świetny wystrój, miła obsługa i najlepsza kombinacja frytek ze słodkich ziemniaków, jaką kiedykolwiek jadłam…

Gut gesättigt und gestärkt ging es dann Richtung Ostsee, denn ich wollte unbedingt einmal über das Meer laufen. Nachdem wir zuerst in Ruhe die Aussicht genossen haben, haben wir anschließend richtig Spaß gehabt. Der Teil der Ostsee ist dort zu dieser Jahreszeit stark eingefroren und man kann sich dort kostenlos Tretschlitten ausleihen und über die Ostsee rutschen. Diesen Spaß haben wir uns natürlich nicht entgehen lassen. Eine einzigartige und tolle Erfahrung, die trotz eisiger Temperaturen richtig Spaß gemacht hat.
Ogrzani i najedzeni ruszyliśmy w kierunku Morza Bałtyckiego, z racji tego, ze spacer po zamarzniętym morzu to nie lada atrakcja. Po spokojnym spacerze i podziwianiu widoków, wypożyczyliśmy sanki do trekkingu i rozpoczęliśmy rożnego rodzaju wyścigi i zabawy. Mimo mroźnych temperatur, które na zamarzniętym morzu jeszcze mocniej się odczuwało, zabawa była świetna i niepowtarzalna.
Auf dem Rückweg haben wir weiter die schwedische Landschaft bewundert und Ausschau nach Elche gehalten. Später am Abend haben wir wieder fieberhaft auf die atemberaubenden Polarlichter gewartet.
W trakcie drogi powrotnej podziwialiśmy dalej tereny Szwecji, skąpane w zachodzącym słońcu. Mieliśmy także nadzieję, że może uda nam się zobaczyć łosie, a po zachodzie słońca, Zorzę Polarną.
Fortsetzung folgt…
cdn.
Ein Kommentar zu „Ab ins Schneeland „Schwedisch-Lappland“ – Reisebericht Teil II / Wyprawa do Krainy Śniegu „Szwedzka Laponia“ – Reportaż z podroży część II“